Początek roku to czas, gdy swój początek ma ważny okres dla wszystkich pasjonatów wędkarstwa. Zaczyna się wtedy długo wyczekiwany przez wędkarzy sezon na połów troci - niezwykle cennej i smacznej ryby z gatunku łososiowatych. Troć jest jedną z ryb wędrownych, podobnie jak łosoś, jednak najwięcej czasu spędza w morzu. Jednym z miejsc, w których pływa, są przybrzeżne wody Morza Bałtyckiego. W okresie tarła, który rozpoczyna się pod koniec grudnia i trwa do wiosny, można spotkać tę szlachetną rybę również w rzekach, głownie tych, które wpadają bezpośrednio do Bałtyku. W Polsce najpopularniejszymi łowiskami, w których się one pojawiają, są Wisła i Odra, ale także mniejsze rzeki, między innymi Parsęta, która ma swoje ujście w Kołobrzegu, Ina, łącząca się z Odrą tuż przy zalewie szczecińskim i Rega z ujściem w Zatoce Puckiej. W szczycie sezonu nadmorskie rzeki mogą się poszczycić naprawdę bogatą populacją troci, więc miejsca są tłumnie odwiedzane przez wędkarzy w tym okresie. Każdy z wędkarzy wybiera się na ryby, marząc o złowieniu jak największego okazu, a w przypadku troci to marzenie bardzo łatwo możne się spełnić. Troć jest rybą drapieżną, a najmniejsze w sezonie połowu osiągają co najmniej 35 centymetrów długości (tyle wynosi wymiar ochronny troci w Polsce) i ważą od 1 do 5 kilogramów. Można oczywiście złowić też bardziej imponujące, starsze okazy, które osiągają długość nawet powyżej metra i mogą ważyć ponad 10 kilogramów. Według oficjalnych rekordów największa troć wędrowna została złowiona w Polsce w 1992 roku, okaz miał 105 centymetrów długości i ważył ponad 14 kilogramów, imponujące rozmiary. Niewiele mniejsza trafiła się jednemu z wędkarzy w 2004 roku, ryba miała długość 122 centymetrów i ważyła 13,5 kilograma. Jednym z największych zalet wędkarstwa jest to, że nigdy nie wiadomo kiedy i czym skończy się zarzucenie przynęty. Dobre łowisko to podstawa, zaraz po nim jest odpowiedni sprzęt wędkarski. Oczywistym atrybutem i niezbędnym przyrządem każdego wędkarza jest wędka, w przypadku połowu troci obowiązkowo powinna być wyposażona w mocny kołowrotek i wytrzymałą żyłkę. Jednak wędka to nie wszystko, przy planowaniu wprawy nad rzekę w poszukiwaniu troci potrzebne będzie jeszcze kilka innych akcesoriów. Obowiązkowy i nie mniej ważny od samej wędki jest porządny podbierak, ponieważ trocie są rybami o pokaźnych rozmiarach i ciężko będzie wydobyć zdobycz z wody bez jego pomocy. Drugą rzeczą potrzebną podczas połowu jest odpowiednia przynęta, a w przypadku ryb łososiowatych najlepiej by była ona równie solidna co wędka. Najskuteczniejsze przynęty na troć i podobne ryby drapieżne to głównie błystki wahadłowe, najczęściej wykonane z metalu. Najlepiej by były jasne, połyskujące i jak najbardziej jaskrawe, aby były w stanie zwabić rybę nawet w głębokich i ciemnych, a często także nieco mętnych wodach rzeki. Warto pamiętać, że im cieńsza i lżejsza żyłka wędki, tym cięższa powinna być przynęta, aby można było ją odpowiednio daleko zarzucić i w razie potrzeby wprawić w ruch. Przynęta powinna być na tyle ciężka, aby wylądować na odpowiedniej głębokości, ponieważ pływając przy powierzchni wody, na niewiele się zda. Ciężkie obrotówki i wahadłówki są jednymi z popularniejszych sztucznych przynęt, nazywane są fachowo woblerami, a ich celem jest naśladowanie ruchu małych organizmów wodnych. Błystki powinny być też odpowiednio wyprofilowane, dzięki temu nawet przy niewielkim prądzie rzeki poruszają się ruchem wahadłowym, a przy silnym nurcie obrotowym. Trocie płyną zawsze w przeciwnym kierunku niż prąd rzeki, więc do ich złowienia wymagana jest odpowiednia taktyka i choć trochę wiedzy oraz doświadczenia, przyda się tez sporo siły. Drapieżne torcie, które zostaną skuszone przynętą wędkarza, bardzo niechętnie się poddają i potrafią długo walczyć, aby oszukać swoje przeznaczenie. Niejednokrotnie pomiędzy wędkarzem a jego ofiarą trwa długi pojedynek, zanim rybę uda się wyłowić na brzeg. Najlepiej, aby na końcu przynęty umieszczona była mocna kotwiczka, która utrzyma rybę po złapaniu się na przynętę. Doświadczeni wędkarze, z pomocą swoich umiejętności i odpowiedniej przynęty z pewnością nie powrócą z wyprawy z pustymi rękoma. Wędkarze, chwytajcie swoje wędki w dłoń, pakujcie przynęty na troć i do dzieła. Poza satysfakcją z udanego połowu dodatkową zachętą dla wszystkich wędkarzy czyhających na dużą rybę są nagrody wręczane przez Polski Związek Wędkarski. W przypadku troci, za złowienie rekordowo dużej ryby przyznawany jest medal "Łowcy rekordów", który przysługuje każdemu wędkarzowi, któremu uda się złowić rybę o wadze większej niż 8 kilogramów.